Wielkimi krokami zbliżają się cieple dni i…. wakacje! Z utęsknieniem czekamy na wysokie temperatury, słońce, planujemy urlop. Wielu z nas czuje dyskomfort związany z nadprogramowymi kilogramami „po zimie” i chce przygotować swoje ciała przed sezonem bikini. Jednym z najczęściej wyszukiwanych haseł w Internecie jest ”Jak szybko schudnąć?” W końcu do wakacji zostało 1,5 miesiąca! 

Dieta cud nie istnieje

Niestety, już na wstępie muszę Cię rozczarować… Nie ma czegoś takiego jak „dieta cud” – stosowanie bardzo niskokalorycznych diet faktycznie powoduje szybką utratę masy ciała, ale jeszcze szybciej te kilogramy wracają w postaci efektu jo-jo. Nie mówiąc już o tym, że przy okazji możemy bardzo osłabić nasz organizm (niedobory witamin, niedokrwistość). Na popularności zyskują ostatnio różnorakie suplementy diety, które obiecują wysoką skuteczność bez dużego wysiłku z naszej strony. Wystarczy połknąć tabletkę i dosłownie czekać na rezultaty… Jeżeli mówimy o suplementach ziołowych, których skład jest oparty na surowcach roślinnych wykazujących działanie stymulujące odchudzanie jak np. berberyna to faktycznie można rozważyć taką suplementację. Nic nie zastąpi  jednak zbilansowanej diety opartej na dużej ilości warzyw, orzechów, zdrowych tłuszczach. Przyjmuje się, że najzdrowszym sposobem odżywiania jest dieta śródziemnomorska.

Deficyt kaloryczny – czyli o ile kalorii muszę jeść mniej żeby schudnąć

Mam nadzieję, że przekonałam Cię już żeby raz na zawsze zrezygnować z diet „1000 kcal” i przejść na zdrowe odżywianie. Często słyszę „ jem zdrowo, a nie chudnę – dlaczego?”. Jedynym skutecznym sposobem na zgubienie dodatkowych kilogramów jest deficyt kaloryczny – czyli jemy mniej niż nasz organizm potrzebuje do codziennego funkcjonowania. Od naszego zapotrzebowania kalorycznego (można je bardzo łatwo wyliczyć za pomocą dostępnych w Internecie „kalkulatorów CPM”) odejmujemy 200-500 kcal w zależności jakie mamy założenia. To pozwoli nam na BEZPIECZNĄ redukcję masy ciała. O ile naszą bolączką są np. 3 dodatkowe kilogramy na wadze to spokojnie w miesiąc możemy osiągnąć nasz cel. W dążeniu do swojej wymarzonej wagi nie wolno się poddawać, historia mojej pacjentki Pani Ani jest na to świetnym przykładem.

Zdrowie jest najważniejsze

Jak to w życiu bywa nic nie jest oczywiste. Bardzo często osoby chorujące na insulinooporność mają ogromne problemy z nadwagą/ otyłością – mimo stosowanej diety i aktywności fizycznej efektów brak! Warto w takiej sytuacji udać się do specjalisty – diabetologa, dietetyka, którzy wskażą ewentualne błędy i pomogą w redukcji masy ciała.

Przede wszystkim w całym procesie odchudzania chodzi o poprawę stanu zdrowia – nadwaga/otyłość zwiększają ryzyko rozwoju takich chorób jak cukrzyca, miażdżyca, nowotwory. Poprawa wyglądu zewnętrznego jest miłym dodatkiem, ale powinniśmy pamiętać, że w tym wszystkim chodzi o nasze zdrowie!

Przemyślenia prosto z gabinetu dietetyka

Otyłość jest niestety plagą XXI wieku. Do gabinetu dietetycznego zgłaszają się już nie tylko dorośli, ale też dzieci u których z powodu otyłości rozwinęła się np. cukrzyca. Odchudzanie to długi i wymagający proces. Najtrudniej jest porzucić stare nawyki żywieniowe, natomiast historie naszych pacjentów pokazują, że wszystko jest możliwe.  

Agata